Drukuj

O pozytywnych skutkach czytania książek wie chyba każdy z nas. Dużo mówi się o tym, że czytanie rozwija nas pod względem intelektualnym i emocjonalnym. Jednak, jak dostrzec konkretne korzyści czerpane z literatury? Przede wszystkim, liczy się wartość merytoryczna książki. Poznawane treści pozwalają nam na dowiedzenie się wielu nowych rzeczy. Nie wszystkie z nich będą nam potrzebne w codziennym życiu, ale z pewnością wzbogacą naszą wiedzę o świecie. Nigdy nie wiemy, czy akurat dana drobnostka nie okaże się przydatna w jakiejkolwiek sytuacji. Zawsze lepiej jest wiedzieć więcej niż mniej – to oczywiste. Poza tym, czytanie książek może nas uwrażliwić. Czytając często i dużo stajemy się wrażliwsi na sztukę, łatwiej jest nam dostrzec artyzm, piękno zaklęte w słowach. Dodatkowo, długotrwałe wpatrywanie się w słowa i zdania poprawia nasze umiejętności językowe. Bez względu na to, po jakiemu mówimy i w jakim języku czytamy, zapoznając się z książką, poznajemy również zasady gramatyki, ortografii, stylistyki. Nie musimy niczego wkuwać, a mimo tego zapamiętujemy wiele reguł, jakimi kieruje się używany przez nas język. Pobocznymi korzyściami płynącymi z czytania książek są rozrywka i świetny pomysł na zagospodarowanie wolnego czasu. W zależności od fabuły, literatura może nas bawić, fascynować. Zawsze przeniesie nas w inny świat, co pozwoli oderwać się od nudnej lub problematycznej rzeczywistości. Dzięki publikacjom literackim przeżyjemy niesamowite przygody, doznamy czegoś, czego nie znamy z realnego życia. Kto wie, może niektórzy z nas odkryją przy okazji jeszcze inne zalety czytania?


Magiczna Biblioteka

W Sandomierzu, w Bibliotece Ksiąg Drzewnych założonej w I połowie XIX w. znajduje się zbiór, który liczy obecnie ponad 100 ksiąg, wykonanych z różnych gatunków drzew i krzewów. Zobaczyć można zamknięte i otwarte „księgi”, każda jest „opisem” innego drzewa. W ich wnętrzu znajdują się ułożone na mchu: kora w przekroju, drzewo heblowane i politurowane, liść kwiatu, owoc, wiórki, trociny, węgiel, popiół, nasiona, a nawet robaki żyjące na danym drzewie. „Czytanie” tych dzieł , gdzie najważniejszy jest dotyk, a nie litery, słowa i zdania to niesamowite doświadczenie. Tę przedziwną kolekcję wykonał Wiktor Grzegorz Kozłowski herbu „Jastrzębiec” (1791-1858). Ukończył matematykę i fizykę na Uniwersytecie Warszawskim. W 1819 r. został profesorem w Szkole Leśnictwa. Pod koniec życia został nadleśniczym w Chlewiskach w guberni radomskiej. W 1822 r. opracował pierwszy Słownik terminologii łowieckiej, a następnie Słownik terminologii leśnej. Od czasu przejścia do służby leśnej Wiktor Kozłowski był znakomitym kolekcjonerem eksponatów przyrodniczych; zbierał m.in. jaja ptasie, wypchane ptaki i minerały. Najcenniejsze w jego dorobku były bez wątpienia księgi drzewne.

Źródło: Muzeum Diecezjalne w Sandomierzu „Dom Długosza”


O książce ...naj

Najpopularniejszą książką na świecie jest Biblia. Biblię przetłumaczono na 310 języków, a jej fragmenty na dalsze 597 języków. Szacuje się, że pomiędzy 1815 rokiem a 1975 rokiem wydrukowano ok. 2,5 miliarda egzemplarzy Biblii.

Największa książka – „Super Book” – mierząca 2,74 x 3,07 m została wydana w Denver w stanie Colorado (USA) w roku 1976. Składała się ona z 300 stron i ważyła 252,6 kg.

Najmniejszą książką dla dzieci – „Stary król Cole” – wydrukowaną na papierze o gramaturze 22 gramów, mierzącą 1 mm x 1 mm, wydało w 85 egzemplarzach w 1985 roku wydawnictwo Gleniffer Press z Paisley (Szkocja). Kartki można przewracać ostrożnie za pomocą igły.

Najdroższą na świecie książką jest czterotomowe dzieło „The Birds of America” („Ptaki Ameryki”) Johna Jamesa Audubona, wybitnego ornitologa amerykańskiego. Napisał on księgę , w której zawarł 1000 naturalnej wielkości ilustracji blisko 500 różnych gatunków ptaków. Dzieło to wydano zaledwie w 119 egzemplarzach, z czego 108 znajduje się obecnie w muzeach i bibliotekach. Cena egzemplarza tego niespotykanego XIX-wiecznego dzieła, osiągnęła w 2000 roku aż 8,8 miliona dolarów, natomiast egzemplarz, który został wystawiony w domu aukcyjnym Sotheby's, w grudniu 2010 roku, osiągnął cenę – ponad 10 milionów dolarów.

Najwyższą w Polsce cenę antykwaryczną (103 tys. zł) uzyskało na aukcji w Krakowie drugie wydanie dzieła Mikołaja Kopernika „O obrotach sfer niebieskich”, które zostało wydane w roku 1566 w Bazylei.

Najstarszą książkę, jaką znamy (niestety nie zachowała się) napisał około 2620 roku p.n.e. Imhotep, architekt i uczony egipski z czasów faraona Dżesera, później czczony jako bóg, opiekun pisarzy i lekarzy. Również z czasów Starego Państwa pochodzi tzw. papirus Prisse, określany jako najstarsza książka świata, przechowywany dziś w Bibliotece Narodowej w Paryżu.

Najwięcej, bo ponad 600 powieści, w dobie „ery gęsiego pióra” – napisał Polak Józef Ignacy Kraszewski (1812-1887).

Największym średniowiecznym manuskryptem jest tzw. „Diabelska Biblia”, którą można obejrzeć w Królewskiej Bibliotece w Sztokholmie. Kodeks posiada drewniane okładki, pokryte skórą i ozdobami z metalu, ma 91 cm wysokości, 50 cm szerokości i 22 cm grubości, waży aż 75 kg.

Najobszerniejszą książką świata jest Tu-sza-czi-czeng, słownik chiński, składający się z 5020 tomów (po 170 stron każdy).

Najmłodszym noblistą w dziedzinie literatury był Rudyard Kipling. W dniu otrzymania nagrody (1907 r.) miał 41 lat.

Najcenniejszymi zbytkowymi książkami polskimi są „Kazania świętokrzyskie”, „Kazania gnieźnieńskie” i „Psałterz floriański” z XIV wieku.

Najgrubszą książką świata, dostępną wyłącznie na zamówienie (w Niemczech za jedyne 9 999 euro), jest „Das dickste Buch des Universums” (w tłumaczeniu „Najgrubsza książka wszechświata”). Dzieło mierzy sobie 408 cm grubości, liczy 50560 stron i waży 220 kg. Po raz pierwszy zaprezentowano ją publicznie na Targach Książki we Frankfurcie, w październiku 2010 roku. W książce znaleźć można prace ponad 40 000 dzieci (rysunki i teksty), nadesłane na konkurs związany z bezpieczeństwem najmłodszych na drogach.

Najgrubsza książka świata to dzieło, w którym zgromadzone zostały wszystkie przygody Panny Marple, postaci stworzonej przez Agathę Christie. Najgrubsza na świecie lektura liczy sobie 4032 strony, waży około 8 kilogramów i 32,2 cm grubości. Książkę wydano w nakładzie 500 egzemplarzy (cena wynosiła 1000 funtów).

Najstarsza książka to sześć połączonych ze sobą płytek z 24-karatowego złota. Są one zapisane językiem Etrusków, którego nikt do tej pory nie zdołał w pełni odczytać. Książka posiada też ilustracje: jeźdźca, syreny, harfy oraz żołnierzy. Jej wiek oszacowano na 2,5 tys. lat. Maleńka książka została odkryta ponad 60 lat temu, podczas kopania kanału w południowo- wschodniej Bułgarii.

Źródło:


Baśniowe okładki na książki

Pochodząca z Łotwy artystka – projektantka Aniko Kolesnikova pracująca pod pseudonimem Mandarin Duck tworzy inspirowane naturą fantastyczne okładki na książki i dzienniki. Wykorzystuje przypominającą modelinę termoutwardzalną masę plastyczną z polimeru. Rzuciła swoją pracę, aby oddać się pasji i na niej zarabiać.

Studiowała na Uniwersytecie Łotewskim Architekturę Wnętrz, obecnie mieszka w Londynie.

Źródło:

https://youartsw.wordpress.com/2015/09/21/fantastic-book-covers-by-aniko-kolesnikova/

https://www.boredpanda.com/category/art/

http://booklips.pl

http://www.earthporm.com/fairytale-book-covers/